- Kategorie
-
Strachota postrach Strachocina
Symbol:
24.35
Realizacja | 3-5 dni roboczych |
Cena przesyłki | 16 |
Dostępność | Mało 3 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788395286438 |
EAN | 9788395286438 |
Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale Wrocław też ma swojego smoka! Ponoć dawno, dawno temu zadomowił się na wschodnich obrzeżach miasta, tam gdzie dziś znajdują się osiedla Wojnów, Swojczyce i Strachocin.
Krążył nad lasem, pożerał ludzi i zwierzęta. Mieszkańcy tak się go bali, że nazwali go Strachotą. Czy nazwa dzielnicy pochodzi od nazwy smoka, czy na odwrót nie wiadomo. Ale pamięć o smoku Strachocie i o rycerzu Konradzie, który w końcu pokonał bestię, przetrwała w lokalnej tradycji. O jej kultywowanie dba między innymi wrocławskie stowarzyszenie Grupa z pasją. Co roku w Lesie Strachocińskim organizowany jest Festyn Smoka Strachoty, na ścianie przy ulicy Smoczej można podziwiać imponujący mural, a w Internecie obejrzeć animację o smoku. A teraz legenda ukazuje się w druku: wierszowaną opowieść Strachota postrach Strachocina napisała Ewa Zachara, a zilustrowała Katarzyna Majchrzak-Żelazo. To jedna z wielu wersji legendy z bardzo zaskakującym zakończeniem!
Krążył nad lasem, pożerał ludzi i zwierzęta. Mieszkańcy tak się go bali, że nazwali go Strachotą. Czy nazwa dzielnicy pochodzi od nazwy smoka, czy na odwrót nie wiadomo. Ale pamięć o smoku Strachocie i o rycerzu Konradzie, który w końcu pokonał bestię, przetrwała w lokalnej tradycji. O jej kultywowanie dba między innymi wrocławskie stowarzyszenie Grupa z pasją. Co roku w Lesie Strachocińskim organizowany jest Festyn Smoka Strachoty, na ścianie przy ulicy Smoczej można podziwiać imponujący mural, a w Internecie obejrzeć animację o smoku. A teraz legenda ukazuje się w druku: wierszowaną opowieść Strachota postrach Strachocina napisała Ewa Zachara, a zilustrowała Katarzyna Majchrzak-Żelazo. To jedna z wielu wersji legendy z bardzo zaskakującym zakończeniem!
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Wydawcy