- Kategorie
-
Kruger T.1 Szakal
![Kruger T.1 Szakal Kruger T.1 Szakal](/images/ksiegarniakrap/392000-393000/Kruger-T-1-Szakal_%5B392949%5D_480.jpg)
![Kruger T.1 Szakal Kruger T.1 Szakal](/images/ksiegarniakrap/392000-393000/Kruger-T-1-Szakal_%5B392949%5D_480.jpg)
Symbol:
30.94
Realizacja | 3-5 dni roboczych |
Cena przesyłki | 16 |
Dostępność |
Duża dostępność
|
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788364523656 |
EAN | 9788364523656 |
Wszystko zaczęło się w ponury październikowy ranek 1918 roku...
W roku, w którym narodziła się Polska i jeden z jej największych bezimiennych obrońców. Stworzono go, by zadziwiał Świat,lecz on ten Świat postanowił podbić. Wilhelm Krger. Złodziej. Inteligentny, bezwzględny, drapieżny. Doskonale przystosowany do czasów w których przyszło mu żyć.
Krger odrzucił karabin precz, przeturlał się w bok, by zejść napastnikom z linii ognia, klęknął, jednocześnie sięgając pod płaszcz. Płynnym ruchem wyciągnął Mausera, odbezpieczył go kciukiem, po czym w ciągu dwóch sekund wystrzelił cztery pociski.
Dwa pierwsze, przeszywszy na wylot najbliższego z żołnierzy, pozbawiły go życia, nim jeszcze bezwładne ciało dotknęło ziemi. Niemal identyczny los spotkał drugiego Ukraińca: jedna z kul przeszła gładko przez lewą komorę serca, w ciągu sekundy zatrzymując jego pracę. Ciało żołnierza upadło niemal u stóp Krgera, który właśnie przesuwał lufę w prawo, ku ostatniemu z napastników
W roku, w którym narodziła się Polska i jeden z jej największych bezimiennych obrońców. Stworzono go, by zadziwiał Świat,lecz on ten Świat postanowił podbić. Wilhelm Krger. Złodziej. Inteligentny, bezwzględny, drapieżny. Doskonale przystosowany do czasów w których przyszło mu żyć.
Krger odrzucił karabin precz, przeturlał się w bok, by zejść napastnikom z linii ognia, klęknął, jednocześnie sięgając pod płaszcz. Płynnym ruchem wyciągnął Mausera, odbezpieczył go kciukiem, po czym w ciągu dwóch sekund wystrzelił cztery pociski.
Dwa pierwsze, przeszywszy na wylot najbliższego z żołnierzy, pozbawiły go życia, nim jeszcze bezwładne ciało dotknęło ziemi. Niemal identyczny los spotkał drugiego Ukraińca: jedna z kul przeszła gładko przez lewą komorę serca, w ciągu sekundy zatrzymując jego pracę. Ciało żołnierza upadło niemal u stóp Krgera, który właśnie przesuwał lufę w prawo, ku ostatniemu z napastników
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Wydawcy