- Kategorie
-
Dwa psy przeżyły
Symbol:
25.55
Realizacja | 3-5 dni roboczych |
Cena przesyłki | 16 |
Dostępność | Mało 2 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788380324664 |
EAN | 9788380324664 |
Zamach na przeciętność, który przyniesie nieoczekiwane skutki.
Polska, Warszawa, XXI wiek. Świat rządzony lajkami, subami, wyświetleniami. I jeden buntownik, który zamierza wziąć sprawy w swoje ręce i zdyskredytować popularność idiotów.
Walter to trzydziestoparoletni warszawiak, który chciałby zrobić karierę w branży muzycznej,
ale na razie komponuje muzykę do reklam. Z wyglądu tak przeciętny, że znajomi często nie pamiętają jego imienia i mówią o nim ten typ. Wewnętrznie poskręcany, nie akceptuje czasu i miejsca, w którym przyszło mu żyć. Dlatego postanawia wziąć sprawy w swoje ręce
i zaprowadzić porządek.
A wkurzają go wszyscy: brudne miasto, tępi koledzy i ich puste dziewczyny, rodzinny dom, nudny ojczym, masowa muzyka. Nie ma tu miejsca dla twórczej jednostki, bo wszelki bunt przeciw zakurzonym wartościom wywołuje już tylko znudzenie. Ważniejsza stała się wszechobecna komercja, a świat jest znośny jedynie wtedy, kiedy obserwuje się go czerwonymi od upalenia oczami albo zmysłami przytępionymi przez dopalacze. Szybko okazuje się, że toczona przez Waltera walka z otumaniającą codziennością odsłania zasady, którymi sterowana jest nasza rzeczywistość wszyscy jesteśmy ofiarami fake newsów.
Soczysta, ekstremalna, trafna i znakomicie absurdalna opowieść o patologiach czasów współczesnych. Inteligentna i zabawna odtrutka na czyhającą zewsząd nudę.
Polska, Warszawa, XXI wiek. Świat rządzony lajkami, subami, wyświetleniami. I jeden buntownik, który zamierza wziąć sprawy w swoje ręce i zdyskredytować popularność idiotów.
Walter to trzydziestoparoletni warszawiak, który chciałby zrobić karierę w branży muzycznej,
ale na razie komponuje muzykę do reklam. Z wyglądu tak przeciętny, że znajomi często nie pamiętają jego imienia i mówią o nim ten typ. Wewnętrznie poskręcany, nie akceptuje czasu i miejsca, w którym przyszło mu żyć. Dlatego postanawia wziąć sprawy w swoje ręce
i zaprowadzić porządek.
A wkurzają go wszyscy: brudne miasto, tępi koledzy i ich puste dziewczyny, rodzinny dom, nudny ojczym, masowa muzyka. Nie ma tu miejsca dla twórczej jednostki, bo wszelki bunt przeciw zakurzonym wartościom wywołuje już tylko znudzenie. Ważniejsza stała się wszechobecna komercja, a świat jest znośny jedynie wtedy, kiedy obserwuje się go czerwonymi od upalenia oczami albo zmysłami przytępionymi przez dopalacze. Szybko okazuje się, że toczona przez Waltera walka z otumaniającą codziennością odsłania zasady, którymi sterowana jest nasza rzeczywistość wszyscy jesteśmy ofiarami fake newsów.
Soczysta, ekstremalna, trafna i znakomicie absurdalna opowieść o patologiach czasów współczesnych. Inteligentna i zabawna odtrutka na czyhającą zewsząd nudę.
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Wydawcy