-
-
Koszyk jest pustySuma 0
- Kategorie
-
Wszystko wydaje się niepełne
Symbol:
17.00
Realizacja | 3-5 dni roboczych |
Cena przesyłki | 16 |
Dostępność | Średnia dostępność 24 szt. |
Kod kreskowy | |
ISBN | 9788395929175 |
EAN | 9788395929175 |
Wiersze Michała Dąbrowskiego czytałam, myśląc, dlaczego on nie pisze opowiadań, przecież wystarczy wypełnić gotowe sytuacje szczegółami i to są opowiadania, znakomite opowiadania współczesne. Dopiero potem zrozumiałam, dlaczego Wszystko wydaje się niepełne i takie musi pozostać, by zdziwienie, że to tak, nie utopiło się w powodzi słów.
Anna Nasiłowska
Codzienność w pandemii to czas na krótkie, szybkie refleksje, ale też długie i głębokie analizy. O dzieciństwie i babci, o znajomościach bliższych i dalszych. Dlaczego się kończą i gdzie podziało się to coś, co nas kiedyś z kimś łączyło? Wiersze Michała Dąbrowskiego wiozą czytelnika przez swój świat jak taksówka czy nocny autobus. Wiozą do knajp, na dachy warszawskich wieżowców i w plener. Na dawne wakacje, które teraz są już tylko wspomnieniem, bo ze znajomymi, z którymi je spędzaliśmy, drogi nam się rozeszły. I tak jedziemy wierszami wszędzie tam, gdzie pewnie w normalnych czasach byśmy pojechali mniej chętnie, ale teraz pędzimy niemal łapczywie wraz z autorem. Bo wreszcie gdzieś wolno nam pojechać. Ale cóż... nawet autor o sobie pisze, że jest już innym człowiekiem. Poezja Michała Dąbrowskiego sprawia, że w pandemii nikt nie jest samotny.
Małgorzata Karolina Piekarska
Anna Nasiłowska
Codzienność w pandemii to czas na krótkie, szybkie refleksje, ale też długie i głębokie analizy. O dzieciństwie i babci, o znajomościach bliższych i dalszych. Dlaczego się kończą i gdzie podziało się to coś, co nas kiedyś z kimś łączyło? Wiersze Michała Dąbrowskiego wiozą czytelnika przez swój świat jak taksówka czy nocny autobus. Wiozą do knajp, na dachy warszawskich wieżowców i w plener. Na dawne wakacje, które teraz są już tylko wspomnieniem, bo ze znajomymi, z którymi je spędzaliśmy, drogi nam się rozeszły. I tak jedziemy wierszami wszędzie tam, gdzie pewnie w normalnych czasach byśmy pojechali mniej chętnie, ale teraz pędzimy niemal łapczywie wraz z autorem. Bo wreszcie gdzieś wolno nam pojechać. Ale cóż... nawet autor o sobie pisze, że jest już innym człowiekiem. Poezja Michała Dąbrowskiego sprawia, że w pandemii nikt nie jest samotny.
Małgorzata Karolina Piekarska
Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
- Wydawcy