• Kategorie
  • Rubież. Reportaż wędrowny

Wydawnictwo Dowody na istnienie
Autor Ewa Pluta
Stron 272
Rok wydania 2022
Oprawa zintegrowana
35.87
szt. Do przechowalni
Realizacja 3-5 dni roboczych
Cena przesyłki 16
Odbiór osobisty 0
Odbiór osobisty 0
Paczkomaty InPost 16
Kurier 21
Dostępność Duża dostępność
ISBN 9788365970145

Ty tak pieszo? Dokąd?

W Bieszczady. Właśnie ruszam. Nie wiem, ile mi to zajmie. Może trzy miesiące, może więcej. Chcę przejść tysiąc kilometrów.

Obserwowałam, czy to robi na nim wystarczająco duże wrażenie.

Dziewczyno, chyba cię popierdoliło, szkoda nóg na Polskę.

Od trójstyku w Bolciach do trójstyku na Krzemieńcu. Z Suwalszczyzny w Bieszczady. Sto dni w terenie. Pieszo powoli i wzdłuż wschodniej granicy Polski chwilę przed tym, gdy skupił się na niej wzrok całej Europy.

To ta linia rubież Unii Europejskiej jest bohaterką książki Ewy Pluty. Kreska na mapie, która komplikuje biografie i zaplata historie. Autorce mówią o tym rolniczka z Sankur, batiuszka z Mostowlan, wróżka z Opaki Dużej, emerytowana nauczycielka z Chomontowiec, inżynier z Lublina, antykwariuszka z Krynek, gnomik z Krzyczewa czy emerytka z kolonii wsi Bobinka.

Gdyby chcieć wyruszyć przed siebie bez mapy, planu i celu szybko się okaże, że to niemożliwe. Na drodze staną granice. Nie tylko te państwowe. Także: płoty, żywopłoty, tujopłoty, mury i murki, parkany, palisady, siatki, zapory. Codzienne granice, tak mocno wtopione w krajobraz, że niewidzialne. Przechodziłam przez cudze podwórka: goniły mnie psy i krzyki ludzi. Szłam przez górskie pastwiska: elektryczny pastuch delikatnie wstrząsnął moją cielesną powłoką. Wspinałam się na ogrodzenia, aż na jednym zawisłam na dłużej. Za każdym razem dochodziłam do jakiegoś muru.

To reportaż wędrowny. Perspektywa pieszej reporterki łączy się z uniwersalną refleksją nad granicami, murami i zasiekami, które dzielą ludzi.

Nie ma jeszcze komentarzy ani ocen dla tego produktu.
  • Wydawcy