Ze wstępu autora do ukraińskiego wydania książki: „Niechaj państwo sobie wyobrażą zupełnie inny świat niż ten, w którym żyjecie, jakiś całkiem wymyślony ułudny świat. I dziwna sprawa, gdy tylko uważniej mu się przyjrzycie, z pewnością zobaczycie, że w czymś jest bardzo podobny do waszego realnie istniejącego świata. W czym? - zapytacie. Przede wszystkim w swojej ułudzie - odpowiem.
Żyjemy w świecie ułud. Rzeczy i zjawiska wokół nas są przemijające i tymczasowe. Nie ma w nich rzeczywistości. I wszystko, co możemy zrobić czy wymyślić - jest ułudne. Sami jesteśmy ułudą. A ułuda, rzecz jasna, może produkować tylko ułudę. Postawiłem sobie za cel opisanie tego świata jako całości, dlatego w epopei nie ma głównych bohaterów i jakiejś mniej lub bardziej określonej linii akcji. Każda poszczególna »półsenna kartka« przedstawia kawałeczek życia tego czy innego bohatera.